Dowiedz Się O Swojej Liczbie Aniołów
Kłopot z transformacją: niezamierzone ludzkie konsekwencje postępu w erze cyfrowej
To musiało tam być – słuchając brzęczącego niezgody modemu 56k uruchamiającego się w mojej nastoletniej sypialni, co zajęło wysłanie dokładnie jednego e-maila Juno – że prawdziwy potencjał Internetu po raz pierwszy dotarł do mnie.
Przed Facebookiem i Web 2.0, przed bańką internetową i późniejszą awarią, przed The Cluetrain Manifesto, gdzie hiperłącza obalają hierarchię , to byłam tylko ja: samotna, niespokojna nastolatka desperacko próbująca dotrzeć i połączyć się z innymi takimi jak ja.
Potężny komputer stacjonarny Packard Bell, podarowany przez mojego zrażonego ojca, miał szczególne znaczenie ze względu na jego zdolność do przekraczania przestrzeni i czasu, zapewniając mi dostęp do świata poza homogeniczną kulturą, w której dorastałem. W tych pierwszych bez tchu A/S była magia /Ls — i trochę ukrytego niebezpieczeństwa. Może dlatego było tak pociągające.
Jak cyfra była pozycjonowana jako utopia dla świata?
Lata przed moją osobistą rewolucją cyfrową, Sumienie hakera już wpłynął na pokolenie przyszłych miliarderów z Doliny Krzemowej, przewidując nadchodzącą cyfrową utopię: miejsce bez koloru skóry, bez narodowości, bez uprzedzeń religijnych.
Możesz narysować prostą linię między napędzaną ciekawością eksploracją świata bez granic Mentora a przypadkowo proroczą mantrą Marka Zuckerberga o szybkim poruszaniu się i niszczeniu rzeczy.
505 numer anioła
Obalanie murów świata miało być niesamowitą siłą demokratyzującą; technologia wykorzystywana w służbie poszerzania naszych granic miała na celu uwolnienie świata.
Ale było zarówno dobro, jak i zło.
anioł znaczenie liczb
W kolejnych latach widoczne były przebłyski tego potencjału, ale także niezamierzone konsekwencje masowej łączności. Twitter napędzał Arabską Wiosnę, ale dał również platformę autorytaryzmowi. Filmy z telefonów komórkowych rzucały światło na ciemne miejsca w amerykańskim społeczeństwie, gdzie zderzają się władza, strach i uprzedzenia rasowe. Ale w przypadku każdego ruchu Black Lives Matter widzieliśmy grupy nienawiści bez tradycyjnej infrastruktury, które wykorzystują Internet do wspierania naszych najgorszych pomysłów. Nie rozmawiamy już o wolności z powodu technologia, o którą prosimy wolność z technologia .
Moje digi-pifanie
Po kilku udręczonych latach i po kilku tysiącach mil, gdy skończyłem 20 lat, na zajęciach z marketingu MBA przyszło do mnie digi-piphany.
Niedawno zrezygnowałem z seminarium teologicznego, aby dowiedzieć się, jak działa biznes, wierząc, że pchanie/przyciąganie ekonomii może namacalnie poprawić ludzkie życie. Chciałem w jakiś sposób czynić dobro i szczególnie interesowała mnie przekonująca siła przekazu.
Spędzaliśmy dni na dyskusjach o komunikacji w środkach masowego przekazu, podczas gdy ja prowadziłem indywidualne rozmowy z pracownikami moich ulubionych firm z listy Fortune 500. Dysonans ten był dla mnie fascynujący. Do tego czasu inspiracja przychodziła do mnie w 140 znakach, a nie w przestrzeni między oczekiwaniem na połączenie wdzwaniane do lądowania.
Byłem szczególnie zafascynowany zmieniającą się dynamiką władzy między grupami ludzi a tradycyjnymi instytucjami władzy. Były to początki mediów społecznościowych, kiedy wzajemne relacje wydawały się mieć nieskończony potencjał. Studiując produkt, cenę, miejsce i promocję — stare filary marketingu — uczestniczyłem w określonej zmianie w wymianie międzyludzkiej. Swoją karierę skierowałem na pomaganie firmom w poruszaniu się po nowych wodach.
Patrząc wstecz, przecięcie kapitalizmu, efektów sieciowych i technologii zawsze będzie miało problemy. Ale wtedy, gdy dołączyłem do chóru konsultantów, którzy mówili, że każda firma musi mieć stronę na Facebooku i konto na Twitterze, droga przed nami wydawała się jasna. To może być tylko dobra rzecz, że firmy mogą usłyszeć bezpośrednio od swoich klientów o tym, czego chcą. Zmieniająca się dynamika władzy może działać na korzyść obu stron, tworząc wzajemną wymianę wartości: wysłuchanie klienta, poinformowanie firmy.
Ale uwaga ekonomii przechyliła się na korzyść biznesu. Więc wróciłem do kwestii, które miały znaczenie. I zobaczyłem, że wady cyfrowe były odzwierciedleniem społeczeństwa.
Tragedia wspólnego pastwiska
Jak się okazało, model biznesowy Uwaga ekonomia sam w sobie nie zachęca do zdrowego dyskursu publicznego. Platformy ścigały się, aby zoptymalizować to, czym chcieliśmy się zająć, a nie to, co chcieliśmy usłyszeć. Chór konsultantów przeniósł na platformy masę marketerów typu „zasięgnij i powtórz”, wypełniając kieszenie zarówno przedsiębiorców technologicznych, jak i inwestorów z Wall Street. A media społecznościowe stały się mniej sposobem na to, by być wysłuchanym, a bardziej sposobem na narzekanie. Tragedia wspólnego pastwiska w zastosowaniu do największego wspólnego w historii ludzkości.
11 anioł numer miłości
Poszukiwanie nieuchwytnego skrzyżowania cyfrowej transformacji i wpływu społecznego ostatecznie doprowadziło mnie do poparcia politycznego i postępowego aktywizmu: połączenia tysięcy wolontariuszy w ważnych sprawach, uścisku dłoni prezydentowi Obamie i poproszeniu go o wyrażenie wdzięczności za zastosowanie twórczej energii w „Coś, co ma znaczenie”.
To było surrealistyczne doświadczenie, ale praca nad kwestiami takimi jak sprawiedliwość rasowa i LGBT otwierała oczy na inne sposoby. Pracując bezpośrednio z marginalizowanymi społecznościami, słuchając ich doświadczeń w miejscach publicznych, online lub offline, zdałem sobie sprawę, że burzenie murów nie oznacza tworzenia bezpieczeństwa; wolność słowa dla wszystkich prawie zawsze będzie oznaczać mowę nienawiści skierowaną przeciwko niektórym. Połączenie świata nic nie znaczyło, jeśli twój świat był już pełen ucisku.
ciągle widzę 111
Zawieszenie Rose McGowan mówi prawdę mediów społecznościowych
Ludzie to zrobili
Nie ma wbudowanej sprawiedliwości
— Cameron Esposito (@cameronesposito) 12 października 2017 r.
Jako cyfrowy strateg dzisiaj i ktoś, kto próbuje owinąć głowę własnymi przywilejami, często zmagam się ze środowiskiem, które być może nieumyślnie pomogłem stworzyć. Technolog Anil Dash, o którym mówił Rozrachunek moralny Tech , twierdząc, że większość przedsiębiorców tak bardzo martwi się, co się stanie, jeśli ich produkt ulegnie awarii, że nie zastanawiają się, co się stanie, jeśli się powiedzie.
444 znaczenie numerologii
Ci z nas, którzy żyją w cyfrowym świecie, muszą liczyć się z tymi samymi konsekwencjami. Jak my jako stratedzy nie walczymy tylko o uwagę? W jaki sposób przyczyniamy się do idei rynku zamiast pogłębiać tragedię wspólnego pastwiska?
Może to zakorzeniony w Obamie pragmatyczny optymizm, ale wciąż mam nadzieję, co do przyszłości. Nadal wierzę w transformacyjną moc cyfryzacji: implikacje dla zastosowania szybko rozwijającej się technologii, połączonych danych i sieci relacji mają większy potencjał destrukcyjny, niż większość liderów biznesu jest skłonna zaakceptować. Ale nie wierzę już, że przemieniająca moc jest ze swej natury dobra.
Niektórzy liderzy technologii zaczynają… zmagać się z niezamierzonymi konsekwencjami ich platform — nawet jak niektóre kwestionuje zdolność Doliny Krzemowej do samonaprawy .
Inni myślą o jutrze, wyznaczanie nowych standardów równości i niedyskryminacji w systemach uczenia maszynowego . Postęp technologiczny wciąż się dzieje, ale zaczynamy uświadamiać sobie, jak bardzo musimy być zaangażowani w upewnianie się, że mają one odpowiedni wpływ na społeczeństwo. Budzimy się na myśl, że nadchodzi zakłócenie, ale dostaniemy takie zakłócenie, o które jesteśmy gotowi walczyć.
Podziel Się Z Przyjaciółmi: