Dowiedz Się O Swojej Liczbie Aniołów
Jak wychowywanie córek nauczyło mnie być lepszym liderem
Znasz tatusia, rozmawiałeś przez telefon przez cały czas, kiedy tu siedzimy.
Chociaż słowa mojej najstarszej córki, Isli, były trudne do przełknięcia, miała rację, wzywając mnie.
Znowu wpadłem w służbowy e-mail przy śniadaniu i nie poświęcałem mojej rodzinie uwagi, na którą zasługiwali. Więc wraz z moimi przeprosinami obiecałem, że równowaga stanie się ważniejszym priorytetem.
Ale to nie była pierwsza lekcja, jakiej nauczyłam się od moich dziewczyn. Nie będzie też ostatni. Wygląda na to, że każdego dnia uczę się czegoś nowego o sobie nie tylko jako ojcu, ale także jako liderze.
A ponieważ byłem liderem dłużej niż byłem rodzicem, miałem okazję być świadkiem prawdziwego wpływu, jaki moje córki wywarły na mój styl przywództwa.
Rób jak mówię i jak ja
Po zostaniu rodzicem stałam się bardzo świadoma wagi i wpływu nie tylko mojej roli jako lidera, ale także mojego zachowania. Jako ojciec bardzo szybko zdałem sobie sprawę, że dzieci wychwytują każdą drobnostkę, którą robisz, i że twoje nastroje, działania i reakcje często przemawiają znacznie głośniej niż słowa.
11 22 numer anioła
Zanim urodziłam dzieci, byłam o wiele bardziej emocjonalna w miejscu pracy. Pozwolę, by takie rzeczy jak miesiąc o niskich wynikach negatywnie – i w widoczny sposób – wpłynęły na mnie. Teraz zdaję sobie sprawę, jak toksyczne jest to zachowanie i że nawet moje uroczyste milczenie może być niewłaściwym przesłaniem. Ludzie oczekują ode mnie pewności siebie, a sposób, w jaki reaguję lub odpowiadam zarówno na wzloty, jak i upadki, nada ton całemu zespołowi.
Kiedy mój zespół ma szczególnie trudny miesiąc, staram się zwołać spotkanie i przyznać, że nie było to spowodowane brakiem skupienia lub wysiłku. Proaktywność nie pozwala im zakładać, że jestem zła lub sfrustrowana, a pozytywne nastawienie jest bardziej zachęcające i inspirujące niż jakiekolwiek wykłady lub tyrady.
Nic złego z 9-5
Jestem teraz lepszym liderem, ponieważ rozumiem równowagę, jak nigdy wcześniej, a także prawdziwe znaczenie produktywności. Przed moimi córkami, podobnie jak wielu dzisiejszych pracujących zawodowców, wyznawałam klasyczną mentalność „pierwszy wesz, ostatni”, która utożsamiała ciężką pracę z liczbą godzin spędzonych w biurze. Jest to nie tylko błędna filozofia, która podważa prawdziwą ciężką pracę i oddaną etykę pracy, ale także odstrasza i zniechęca rodziców (najczęściej pracujących matek) do niektórych miejsc pracy.
Wręcz przeciwnie, odkryłam, że niektóre z najbardziej produktywnych osób w naszym biurze to rodzice, których harmonogramy wymagają od nich wychodzenia nieco wcześniej każdego dnia, aby zaspokoić różne potrzeby swoich rodzin. Ci profesjonaliści nie pracują mniej, po prostu robią więcej w krótszym czasie i uczą się, jak być zaradnym w swoich oknach wolnego czasu poza biurem.
pięć w Biblii
Jestem wdzięczny, że Sprout ceni rodzinę i nie wymaga od rodziców poświęcania czasu z naszymi bliskimi, aby wyprzedzić naszą karierę. Zamiast tego nagradzamy ciężką pracę przejawiającą się produktywnością i ogólnym wkładem.
Wzmocnienie władzy kobiet
Moje córki pomogły również wesprzeć moją wartość i podziw dla pracujących kobiet i matek, a także moje zaangażowanie w powiększanie naszych szeregów o więcej kobiet przywódczych.
Być może ze względu na moje zróżnicowane pochodzenie, zawsze byłam świadoma różnorodności (lub jej braku) każdego pokoju, do którego wchodzę. Ale po urodzeniu się córek zdałem sobie sprawę, że wiele kobiet-liderów musi mieć podobne doświadczenia wchodząc do biura. Po prostu nie ma wystarczającej liczby kobiet na stanowiskach kierowniczych we wszystkich branżach, ale zwłaszcza w naszej dziedzinie technologii i inżynierii.
Jestem wyczulony na tę rzeczywistość z kilku powodów:
1) Być może trochę samolubnie, chcę, aby moje córki miały dobre wzorce do naśladowania, gdy dorosną. I uważam, że jestem jeszcze bardziej zainwestowany w odwrócenie tej rzeczywistości, ponieważ chcę im pokazać, że role przywódcze są absolutnie w ich sferze możliwości i usunąć wszelkie pojęcie ograniczeń, które mogą potencjalnie utrudniać im osiągnięcie pełnego potencjału.
911 czyli numerologia
dwa) Znam wartość, jaką kobieca perspektywa wnosi do stołu i całym sercem wierzę, że tracimy ogromne możliwości podczas ich nieobecności.
Kobiety nie tylko otwierają zupełnie nową sieć dla Twojej firmy, ale także wnoszą istotną perspektywę do codziennych wyzwań Twojej organizacji.
Kocham historia, którą opowiada Tina Fey o jej pierwszym roku jako główna scenarzystka SNL, rok, w którym serial dodał także kilka nowych pisarek. Opowiada, że gdy chemia w pokoju pisarki stała się bardziej zróżnicowana pod względem płci, niektóre dowcipy odgrywały się lepiej – poświęcając uwagę i czas na ekranie bardziej kobiecemu materiałowi, który w przeciwnym razie mógłby trafić na podłogę krojowni.
I nie chodziło o to, że mężczyźni byli złośliwi. Materiał po prostu nie przemawiał do nich tak bardzo, a w niektórych przypadkach nawet go nie rozumieli. Posiadanie większej liczby kobiet w pokoju (i odpowiedzialnych) było konieczne, aby wprowadzić kobiecą perspektywę i poczucie humoru do SNL, ostatecznie wzmacniając show na dłuższą metę.
Widzę, jak to się dzieje w firmie Sprout po dodaniu naszego nowo mianowanego dyrektora ds. marketingu, Jamiego Gilpina. Ona i kilka innych liderek marketingu w organizacji zmierzyło się z historycznie trudnym zadaniem stworzenia historii naszej marki i rozwinęło ją do poziomu sentymentu i jakości, których tak naprawdę nigdy nie było w poprzednich wysiłkach.
Przywództwo VIP: wartości w praktyce
Kiedy myślę o wartościach, które moja żona i które staramy się zaszczepić naszym młodym córkom, zdaję sobie sprawę, że wiele z nich to także wartości, które mam nadzieję kultywować we własnym zespole.
315 anioł numer
Zaufanie jest duże. Za każdym razem, gdy przedstawiamy nasze córki nowym ludziom, zachęcamy je do uścisku dłoni i nawiązania kontaktu wzrokowego. Te pozornie małe gesty pomagają zbudować solidną podstawę zaufania w przyszłych sytuacjach społecznych i w miejscu pracy.
Staramy się także uczyć i zachęcać nastawienie na wzrost — co oznacza, że nie chodzi tylko o wyniki, ale także o wysiłek. A jeśli nawet im się nie powiedzie, praca, którą włożyli, i lekcje, których nauczyli się z doświadczenia, mają wartość. Chcemy również, aby nasze dziewczyny miały dobrą etykę pracy; cenić robienie czegoś dobrze nad robienie tego szybko, łatwo lub tanio. Jest to również ważne dla Sprout jako organizacji i dla mnie jako lidera.
Co najważniejsze, cenimy szacunek. Uczymy nasze dziewczyny, aby nie podnosiły głosu w złości. Naszym zdaniem najlepszym sposobem nauczenia tego jest modelowanie tego samego zachowania. Więc nigdy nie usłyszysz mojego krzyku ani krzyku w moim domu ani w biurze.
Jaki ojciec taki syn
Tak wiele z tego, czego nauczyłem się o ojcostwie i przywództwie, nauczyłem się od własnego taty. Dorastając, mój tata spędzał dużo czasu na mentoringu mojej siostrze – szczególnie w bardziej zdominowanych przez mężczyzn dziedzinach nauki, komputerów i bankowości. Zaszczepił w niej wagę poznania jej wartości oraz bycia proaktywnym i pewnym w proszeniu o to, na co zasługuje.
W ten sposób nauczył mnie, jak ważne jest bycie adwokatem, a nie przeciwniczką, kobiet na świecie iw miejscu pracy. Obserwując jego dodatkową troskę i poświęcenie, wiem, że wyzwanie polegające na obsadzeniu większej liczby kobiet na stanowiskach kierowniczych samo się nie naprawi. I że aby to się stało, potrzebna jest intencjonalność i proaktywność.
Dopóki nie zapewnią kandydatkom odpowiedniej reprezentacji i pozytywnych wzorów do naśladowania na stanowiskach kierowniczych, firmy będą nadal walczyły o zrównoważenie skali i czerpanie korzyści z bezcennej różnorodności myśli i doświadczeń.
Dlatego nie jestem zadowolony z umieszczania życiorysów kobiet na szczycie stosu, ale przede wszystkim aktywnie szukam ich w stosie. W ramach bieżących inicjatyw DEI Sprout nadaliśmy kobiecemu przywództwu priorytet – ruch, który bardzo mnie ekscytuje zarówno jako ojca, jak i lidera.
811 czyli anioł
Idąc do przodu
Moim zadaniem jako rodzica jest pielęgnowanie i ochrona idealnego środowiska, w którym moje córki mogą się rozwijać, rozwijać i odnosić sukcesy w każdej dziedzinie życia. Mam podobną misję jako lider w mojej organizacji. Decyzje, które podejmujemy teraz jako liderzy, mają wpływ nie tylko na nasze własne zespoły, ale będą miały także trwały wpływ na przyszłe pokolenia — w tym na moje córki.
Przed nami jeszcze dużo pracy, łącznie ze mną. Muszę dążyć do poprawy równowagi między życiem zawodowym a prywatnym, ćwiczyć więcej cierpliwości w stosunku do mojej rodziny i nadal szukać i zatrudniać więcej kobiet-liderów. Świadomość to dobry początek, ale prawdziwy postęp wymaga działania.
Dlatego nadal będę robić wszystko, co w mojej mocy, aby stworzyć i przyczynić się do stworzenia środowiska pracy, które szanuje i szanuje WSZYSTKICH ludzi — dla moich dziewczyn i dla wspólnego dobra.
Podziel Się Z Przyjaciółmi: